wtorek, 10 stycznia 2017

Zamach tęczowej agendy CIA ?

Ponieważ niestety nie można rozpłynąć się w ciepłym biuście uniwersalnej energo-Joli czas wrócić do skrzeczącej ostatnio dość mocno rzeczywistości obcesowo przywołującej do porządku, tym bardziej że ciamajdan zbliża się nieubłaganie do finału - żałosnego czy też zwiastującego poważniejsze mimo kuriozalnej oprawy wydarzenia to już się okaże, stąd pora na jakąś refleksję, o tym właśnie będzie traktował niniejszy wpis. Tytułem wstępu zacytuję najlepsze podsumowanie dotychczasowych wypadków jakie dotąd znalazłem w sieci :

''Z jednej strony banda niby kretynów, a w istocie to tak zwanych w wojsku „pozorantów” wygłupia się na ulicach i w sejmie. Wszyscy się z nich śmiejemy.

Jednak sytuacja nie jest do śmiechu.

1. Próbnie wyłączono telewizję w całym kraju

2. Próbnie wyłączono radary kontrolujące obszar powietrzny Polski

3. Próbnie wyłączono jeden z systemów administracji (Sprawdzono, że można wyłączyć wszystkie?)

Czyli prowadzone są poważne przygotowania do opanowania Polski. Nie wiemy nawet przez kogo.

To co się dzieje na pierwszym torze ma odwrócić uwagę, zasłonić poważne działania na torze drugim. Do czasu, aż będzie za późno.

Mam tylko nadzieję, że osoby, które powinny nad tym wszystkim się zastanawiać, robią to i nie tylko to.''

http://jacekbezeg.pl/2016/12/29/cholera-jasna/

- otóż to, jeśli dodamy do tego, że jak sugerował ostatnio Balcerac być może Petru zafundował sobie w zupełnie innych celach wycieczkę na Maderę trafnie wskazując iż wyspa ta jest ''jednym z najlepszych rajów podatkowych na obrzeżach Europy'' czyli aby odebrać forsę mówiąc wprost od swoich bliżej nierozpoznanych mocodawców to widać, że chyba kroi się coś grubszego mimo wszystko, tłumaczyłoby to dlaczego Rysiek woli popełniać wizerunkowe seppuku odgrywając tabloidową komedię don Żenuana, że to niby [ ? ] poleciał w tropiki z dupą na boku ostawiając jeszcze frajerów ziebnących w ciemnej, nieogrzewanej sali sejmowej niż przyznać jak było - ? [ kompromitując przy tym tego żeńskiego tumana Lubnauer, która się nieopatrznie wygadała nieco ]. Z kolei Kukiz otwartym tekstem walnął ostatnio, że wszystkie kiksy i katastrofalne wpadki liderów pożal się opozycji to nic innego jak pucowanie powrotu Tuska na zasadzie ''Donald musisz !'' wyczekiwanego niczym mesjasz, katechon na białym koniu co to jedyny taki ostał się, który może obalić tyrana Jarosława i wyzwolić udręczoną ojczyznę jęczącą w jarzmie kaczofaszyzmu. Nigdy wprawdzie nie żywiłem specjalnego respektu do pana Pawła postrzegając go jako takiego odpicowanego, strawnego bardziej dla gówniażerii Leppera ale też właśnie dlatego wykorzystywanego jak tamten przez ''dobrze poinformowane'' koła do puszczania w eter bynajmniej nie fejkowych choć brzmiących nieprawdopodobnie z pozoru wieści stąd nie lekceważyłbym tak wyżej zarysowanego scenariusza, wyjaśniałoby to i kompromitacje Szejtyny i Petruscu, którzy nie mogą być chyba aż tak durni bo nie przetrwaliby w polityce nawet tak karłowatej jak nasza, i dlaczego akurat der Onet oraz sami członkowie zarządu KOD podsrywają alimenciarza [ na dniach wyszło, że ryjący pod Kijowskim wesołkowaty Radomir jest ''przyjacielem domu'' Donaldowej rodzinki zaś sam ''kucyk'' tak naprawdę słupem i nie ma nic do powiedzenia wśród ''brońców demokracji'' a jeśli ktoś tam robi przewały to prędzej tacy jak wspomniany gej-tuskofil ] a nade wszystko wyraźne sugestie Kaczyńskiego sprzed paru miesięcy już, że jedyne co czeka Tuska na miejscu to cela.

Ostawmy jednak to trzęsawisko w którym można bez reszty zagubić się w szczegółach lokalnych intryg nie dostrzegłszy spoza drzew mocno zabagnionego lasu, mnie interesuje najbardziej globalny wymiar tychże wypadków, gdyż nic bodajże w tej części Europy w której przyszło nam żyć nie dzieje się samo z siebie bowiem - powtórzę po raz n-ty moją fundamentalną dla opisu naszej sytuacji refleksję, bo nigdy dość - Polska nie jest podmiotem a przedmiotem polityki międzynarodowej stąd żaden z polityków ni ugrupowań nie jest suwerenne w swych decyzjach ani też masy Polaków podmiotowe [ a więc przestańcie tak warczeć i skakać sobie do oczu o ochłapy podrzucane wam dla zabawy przez imperialnych nadzorców bo mało co, o ile w ogóle zależy od waszej woli cholerne białe czarnuchy ! ]. Mnie najbardziej zaintrygowała skandaliczna rzecz jaka wypłynęła przy okazji zakłóceń sygnału tv niemal w całym kraju akurat tak się dziwnie składa podczas wystąpienia premier Szydło, okazało się, że zawiadująca tym strategiczna spółka została opchnięta przez Buzka jeszcze Francuzom wraz z całą ''tepsą'' do której wówczas należała [ przez co zyskali oni kontrolę nad polską infrastrukturą telekomunikacyjną i potencjalny dostęp do wielu tajemnic państwowych ] ci zaś parę lat później odsprzedali ją dzięki wsparciu Bula i Donaldinha z ogromnym, kilkumiliardowym zyskiem bardzo ciekawej amerykańskiej firmie - oczywiście Karnowscy walnęli zaraz tekst, że ponoć kluczową rozgrywającą w Emitelu kreaturą jest jakiś komuch, ''człowiek z cienia'' sugerując tym samym wpływ Moskwy [ jak wiadomo ostatnio ruska agentura jest wszechobecna, decyduje nawet o obsadzie najwyższych urzędów USA z prezydentem na czele, z tego całego Putina to prawdziwy ''master of puppets'', aż strach się bać, niedługo człowiek uda się do kibla w celach intymnych i okaże się po podniesieniu klapy że i na dnie sedesu siedzi jakiś rusek aby strzelić kompromitującą fotkę naszej żopy ] tyle, że jak wynika z biogramów członków zarządu zarówno pan prezes jak i jego zastępca pokończyli akurat amerykańskie a nie ruskie uczelnie i stamtąd wyrastają im nogi [ z tego ostatniego jak widać to prawdziwy dyrektor z zawodu - gdzie on to się nie pozasiadał, i w Coca Coli a nawet Polmosie, z kolei jedynym bodaj godnym odnotowania szczegółem w przypadku drugiego wice- jest, iż ''większą część minionej dekady spędził w strukturach'' spółek ubeka Solorza ]. Obadałem więc co zacz ten tajemniczy amerykański fundusz co to położył łapę na jednym z kluczowych sektorów bezpieczeństwa III RP trzymając nas w tym względzie za jaja, jak głosi artykuł popełniony z okazji wyżej wymienionej transakcji odsprzedania z gigantyczną korzyścią przez lożę kontynentalną ''braciom'' zza oceanu Emitela :

''Alinda jest jedną z największych na świecie firm inwestujących w przedsięwzięcia związane z infrastrukturą. Wartość zaangażowanych w obecne projekty środków to ponad 7,8 mld dolarów. Spółki portfelowe Alinda działają obecnie w 33 stanach w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii, Austrii, Belgii i Luksemburgu. Świadczą one usługi dla 100 mln klientów rocznie w ponad 400 miastach na całym świecie oraz zatrudniają ponad 15.000 osób. Inwestorami Alinda są głównie fundusze emerytalne firm z sektora publicznego i prywatnego. Instytucje tego typu poszukują stabilnych inwestycji w perspektywie długoterminowej, co odpowiada ich zobowiązaniom emerytalnym. Inwestorzy ci należą do największych inwestorów instytucjonalnych na świecie. Alinda i jej spółki zależne mają dwa biura zlokalizowane z Stanach Zjednoczonych: w Greenwich (Connecticut) i w Houston (Teksas) oraz dwa oddziały w Europie – w Londynie oraz Düsseldorfie. [...] Goldman Sachs International był wyłącznym doradcą finansowym udziałowców Emitela w transakcji sprzedaży.''


- faktycznie ich portfel obejmuje inwestycje na gigantyczną wręcz skalę nie tylko w telekomunikację ale i transport, przesył energii i gazu etc. :


- jak z powyższego widać należy do nich min. największe w Europie lotnisko Heathrow i obsługująca je linia szybkiej kolei z Londynem, także najbardziej znaczące w krajach Beneluxu terminale portowe etc., jednak mnie zaintrygował Virginia International Gateway, zautomatyzowany port przeładunkowy a to ze względu na sąsiedztwo - tuż obok znajduje się największa baza marynarki wojennej USA oraz takież jej zaplecze paliwowe :





- całkiem niedaleko zaś nowoczesne ''centrum innowacji'' koncernu zbrojeniowego Lockheed Martin :


I ogólnie cały kompleks w promieniu wielu kilometrów to jedna wielka baza wojskowa :

''W mieście i jego okolicach (Zatoka Hampton Roads) znajduje się szereg instalacji wojskowych, czyniąc z miasta największą i najważniejszą bazę Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Służy również za siedzibę Atlantyckiego dowództwa (ang. Atlantic Command) NATO. Marynarka Wojenna daje zatrudnienie ponad 45 tysiącom osób. W pobliżu znajdują się też stocznia marynarki w Portsmouth, Baza Okrętów Desantowych w Little Creek i magazyny uzbrojenia w Yorktown.''


''W dwudziestym wieku na półwyspie ustanowiono liczne bazy wojskowe. Znajduje się tu między innymi baza lotnicza Langley, fort Eustis oraz baza marynarki wojennej Yorktown.''


''W ostatnim jednak czasie przedsiębiorstwo skupia się głównie na okrętach o napędzie atomowym i jednostkach wspierających takie okręty. Stocznia w Norfolk jest jednym z kilku jedynie miejsc na wschodnim wybrzeżu USA zdolnym do zadokowania w suchym doku lotniskowców o napędzie atomowym. Innym przedsiębiorstwem mającym taki dok jest Northrop Grumman Newport News znajdujące się także w rejonie Hampton Roads. To przedsiębiorstwo jest jedyną amerykańską stocznią obecnie budującą lotniskowce oraz dokonujące okresowych przeglądów i wymiany paliwa nuklearnego.''




Wszystko to można obadać jeżdżąc kursorem po mapie :


Tu komplet portów wraz z ich zasięgiem komunikacji z siecią rzeczną oraz geneza projektu :


Tak więc ''byle komu'' Amerykanie nie pozwolili by na inwestycję w takim miejscu i to tuż pod nosem swej największej strategicznej bazy morskiej, bez jaj - aczkolwiek trza przyznać istnieje ''ruski trop'' w sprawie : jak słusznie zwrócił mi uwagę jeden ze znajomych [ dzięki ! ] miastem partnerskim dla Norfolk w stanie Wirginia, gdzie znajduje się większość z pomienionych instalacji militarnych i gospodarczych jest Kaliningrad... :


- a więc CIA ma jednak rację, za wszystkim stoją Ruscy:)

Czemu zaś akurat ''tęczowa agenda'' ? Bowiem takowa istnieje naprawdę i to oficjalnie, bynajmniej jej sobie nie uroiłem niestety i zapewne nie przypadkiem utrzymany w obrzydliwie gloryfikującym tonie film o niej ukazał się na oficjalnym tubowym kanale cywilnej bezpieki USA tuż przed inauguracją nowego prezydenta niczym widomy znak, przesłanie czy wręcz ostrzeżenie dlań [ w tekście ] :

http://www.prawica.net/6093

- jak widać politpoprawna retoryka ''equality'' und ''diversity'' może pięknie wkomponować się w imperialną, militarystyczną politykę - kolejny przykład ze strony jednej z wyżej pomienionych stoczni budującej nowoczesne naszpikowane elektroniką lotniskowce, filmy z jej robotnikami - Murzynami płci obojga, gejem, ba blondynki i karła nawet nie zabrakło - skarżącymi się na uprzedzenia i stereotypy związane z rasą, płcią i ''orientacją'' czy wyglądem opowiadając przy tym jak praca przy tworzeniu morderczych narzędzi ekspansjonizmu globalnej potęgi pozwoliła im je przezwyciężyć i ''wyemancypować'' się:) :


- ale i tak nic nie przebije pod tym względem klipu Kaśki Gruchy, nawróconej z ''christian music'' jaką uprawiała w młodości na ''tęczyzm'' fanki Obamy, stanowiącego iście wstrząsający przykład bez mała neobolszewickiego, topornego agitpropu w popowym liftingu - zamiast mazać się przez jakichś niewartych poświęcenia dupków podnieś dumnie głowę i ostań ''żołnierką'', gorliwa służba imperium i zabijanie dlań zapewni ci możliwość pociśnięcia po wszystkich seksistach świata:))) :



Nie do śmiechu jednak, gdy spojrzeć na to co ostatnio się wyprawia a dzieją rzeczy dotąd niesłychane wręcz : Stany bodaj po raz pierwszy tak ostentacyjnie olały Izrael pozwalając przepchnąć wymierzoną weń rezolucję ONZ i przeczołgawszy wierzgającego przeciwko Netanjahu nasyłając nań miejscowego prokuratora generalnego a niektórzy piszą, że wręcz aresztując co oznaczałoby cichy pucz, to znowu ''wyciekł'' do sieci film z ukrytej kamery przedstawiający jak urzędnik od spraw bezpieczeństwa izraelskiej ambasady w Londynie mówi wprost o ''usunięciu'' niewygodnego ministra spraw zagranicznych Wlk. Brytanii, przy okazji obnażył on też mechanizm korumpowania polityków tamtejszej prawicy jak i lewicy tworzący w angielskim parlamencie proizraelskie lobby - nie to abym histeryzował niczym nieszczęsny Kelthuz, któremu uroiło się, że jest jakowymś gojem-syjonistą [ co na to Żydzi ?:) ], nie mój cyrk ani małpy, sęk tylko w tym, że zwiastuje to poważne wstrząsy i przetasowania na politycznej mapie świata wywracając na nice dotychczasowy porządek rzeczy. Z drugiej dlaczego taką razą maniakalnie proizraelscy neokoni wściekle atakowali Trumpa do tego stopnia iż wsparli Hilerię, kontynuatorkę przecież polityki Obamy ? Poza tym powyższe uwikłania Alindy wskazywałyby jeśli już to na wojsko raczej stojące murem za nowym prezydentem niż inkryminowany tutaj cywilny wywiad - nie będę ukrywał : gubię się w domysłach ale też nie roszczę sobie pretensji do omnipotencji za przeproszeniem, tfu !

Wracając na koniec na lokalne podwórko - we wpisie o grantożercach sygnalizowałem, że powiązana z CIA organizacja ''pozarządowa'' Freedom House która pucowała Kijowskiego [ to fakt jakby ''partyzant wolnego słowa'' Ssakiewicz i reszta ''niepokornych'' mediów próbowały to bagatelizować ] w związku z rozpętaną wówczas na całego chryją wokół TK zaliczyła Polskę do rzędu takich upadłych państw jak Kongo czy Angola a jeśli idzie o zakres ''wolności słowa'' wg nich wylądowaliśmy wręcz w towarzystwie jawnie autorytarnych reżimów typu Chiny, Iran czy Zimbabwe ! Gdy dodamy do tego, że przejęcie przez Amerykanów TVN niczego tak naprawdę nie zmieniło [ posypuję głowę popiołem - należałem do tych frajerów, którzy w tym względzie żywili jakieś złudzenia ] i pozostał on ordynarną propagandową szczekaczką odgrywając jak dawniej haniebną rolę w ostatnich wypadkach to biorąc wszystko ''zusammen do kupy'', jak raczył wyrazić się sędzia Czyżewski na procesie Kelthuza, przedstawia sobą smutny obraz rzeczy wyjątkowo sprzyjający deziluzji co do naszego zaoceanicznego sojusznika [ ? ], aczkolwiek warto odnotować iż ostatnio pojawiła się wieść, że latem jeszcze zeszłego roku nowego właściciela stacji WSI 24 przejęli z kolei Moskale... Jeśli to nie fejk przyznaję, stanowiłby wreszcie pierwszy mocny, konkretny rosyjski trop w sprawie aczkolwiek i to powinno wzbudzić dystans wobec pragmatycznych Jankesów, którzy jak widać gdy tylko pojawi się korzystniejsza oferta sprzedadzą nas bez najmniejszych sentymentów, ''business as usual''. Czego się obawiam, że wyżej pomienione przeniewierstwa + ordynarne wciskanie nam gejozy, ostentacyjne wspieranie przez kolejnych amerykańskich ambasadorów takich kreatur jak Biedroń [ ''Obama na miarę naszych możliwości'' ] czy fundowanie wyjazdów do szkółki liderów zastępczyni [ i byłej studentki ] palikociarza burmistrza Wadowic etc. pchną wielu Polaków w łapy Putina [ gadanie, że to jedynie sprawka lewackich Demokratów a Republikanie wolni są od tej przypadłości to bzdury, w nagonce na Polskę brali udział także neokoszerwatyści tacy jak ten skończony błazen McCain ], już właściwie tak się dzieje niestety i jakoś niespecjalnie jest się czemu dziwić biorąc pod uwagę głupotę Amerykanów poruszających się w tutejszych stosunkach z przysłowiową gracją słonia w składzie porcelany. Moja daleko idąca rezerwa [ oględnie zowiąc ] wobec Rosji nie jest podyktowana jakimiś quasi-rasistowskimi kocopołami a la Koneczny typu ''mongoły'', ''turańska dzicz'' etc. [ aczkolwiek trza przyznać zachowanie żołdaków podczas licznych najazdów moskiewskich czy to bolszewickich już dawało całkiem uzasadniony asumpt do żywienia tego typu uprzedzeń ] ani osobistymi resentymentami [ choć dzieciństwo przypadające na końcówkę PRL i związane zeń doświadczenie niemal przez skórę gnijącego sowietyzmu w postaci wszechobecnego syfu wystarczy aż nadto ] a pragmatycznym rachunkiem zysków i strat, doprawdy nie widzę aby Moskwa miała nam do zaoferowania coś pod względem cywilizacyjnym, gospodarczym, militarnym etc. - do pozostającej wciąż bardziej w sferze gromkich deklaracji Unii Euroazjatyckiej nie garną się specjalnie nawet Białoruś i Kazachstan a poza tym co to za alternatywa wobec zdominowanej przez Niemcy UE, gaz rura na dnie Bałtyku tkwi cierniem, podobnie zawyżone ceny płacone za surowiec płynący z Syberii ''wynegocjowane'' przez sprzedawczyków pokroju Pawlaka nie mówiąc już o chamskich afrontach Putina i jego przydupasów serwowanych nam przy okazji Smoleńska typu ''pijany'' gen. Błasik etc. etc. a wspaniała faktycznie kultura, przede wszystkim świetne kino a i też muzyka poniekąd patrząc z mojej perspektywy to ciut przymało, zresztą najlepszym potwierdzeniem nędzy rosyjskiej propozycji są te wszystkie neopanslawianistyczne brednie [ oj cuś niewiele tych Słowian na Kremlu i mowa nie tylko o nader mocnej tam frakcji ''koszernej'':) ] przybierające często tak kuriozalną postać jak ta śmieszko-metalowa kapela, która dała występ parę miesięcy temu w Kielcach by daleko nie szukać przykładów - zastanawiające iż ponoć wzbudziła prawdziwą euforię wśród miejscowych nazioli a i lokalna ''antifa'' tak gorliwa poza tym w blokowaniu ''faszystowskich'' koncertów jak zespołu węgierskich nacjonałów w tym właśnie czasie tu akurat nabrała wody w usta, jakże znamienne iż tak skonfliktowane sekty polityczne jednako wielbią choć z różnych powodów Rosję brunatną lub czerwoną, hmm... W każdym razie jeśli ktoś sądził, że nie ma nic gorszego niż rock symfoniczny był niestety w błędzie - straszniejszy jest symfo-death [ raczej dead ] metal :





- nie wiedziałem, że didgeridoo, taniec brzucha i joga też były słowiańskie, no popatrz pan jacy ci nasi praprzodkowie zmyślni byli [ w sumie jak się posłucha mojego ''ulubieńca'' Trehlebowa to nie dziwota:) ].

Oczywiście nie piszę tego aby usprawiedliwiać się bo nie mam z czego ni najmniejszej ochoty ku temu przed takimi co to jak Ścios bredzą coś o budowaniu ''światowej koalicji antyrosyjskiej'', idiota czy prowok [ próbowałem przywołać go do porządku ale skasował moje przyznaję dość obcesowe w tonie lecz merytoryczne komentarze, gdyż toleruje na swym forum jedynie obrzydliwe włazidupstwo niejakiej Urszuli nie przypadkiem ''Domyślnej'' ] bowiem jak wiadomo Trump jest ''ruskim agentem'' i biedna Polska okazała się jedyną już ostoją antyputinowskiej szpicy - dla nich i tak będę ''ruską k...'' i ''agentem'' i co więcej chcę za takowego uchodzić w ich oczach dokładnie z tych samych powodów dla ''wybiórczej'' ferajny i okolic z kolei jawiąc się jako ''faszysta'', ''homofob'' i ''antysemita'', komplement i wyrazy uznania ze strony kogoś takiego byłyby dla mnie obrazą. Jako żywo przypomina to groteskowe kocopoły serwowane przez Obamę i mocodawców tej kreatury CIA namaszczające mutter ''Stasi'' Angelę na jakowąś prawoczłowieczą ''katechonkę'', ostatnią deskę ratunku dla ''wolnego świata'' czyli mówiąc po ludzku trzęsącej nim dotąd sitwy globalistów po porażce poniesionej przez nich najwidoczniej w USA, na szczęście jak wiele wskazuje prędzej stanie się ona przysłowiową brzytwą jakiej tonący się chwyta, oby. Może to także stanowić jakiś trop wobec omawianych tu wypadków - czyżby ''tęczowa agenda'' i posłusznie wykonująca jej polecenia Merkel spieszyli się aby przed objęciem władzy przez konkurencję, której awatarem jest Trump nie dopuścić do wyrwania się albo przynajmniej rozluźnienia łańcucha przez Polskę na jakim trzymał ją dotąd niemiecki kapo z obcego nadania ? W takim razie byłby to podobny numer jaki wykonali niedawno w Austrii przepychając w końcu kolanem na prezydenta byłego agenta Stasi i masona, wymownym dowodem szwindlu niech będzie fakt, iż zawiadujący wyborami z ramienia ichniego MSW, co nawiasem też ciekawe i znamienne, minister Sobotka ''czuwał'' nad nimi z Niemiec... gdzie udał się pod pretekstem występu w talk show jakby k... nie miał lepszych zajęć w tym momencie - jeśli to nie jest anschluss w wersji soft to doprawdy nie wiem co nim może jeszcze być. Jednak mimo nader licznych niestety politycznych szmalcowników pobierających jurgielt z takich czy innych ambasad lub organizacji przestępcz... ''pozarządowych'' znaczy oraz mniemanych ''Europejczyków'' a w rzeczywistości li tylko zakompleksionych polaczków i tym podobnej hołoty tego typu akcja raczej u nas nie przejdzie, bądźmy dobrej myśli.

A na dokładkę rozpętała się teraz histeria wokół smogu, z dumą przywołam info, że ponoć Kielce dzierżą pod tym względem prymat i to nawet nie w skali kraju co Europy ! [ a więc tak jak krakowiacy mają smoka wawelskiego powinno się u nas analogicznie mówić o smogu kieleckim:) ] - jak dla mnie to zasłona dymna... [ dosłownie i w przenośni ].

p.s. ...no i wyszło poniekąd na moje - znajomy podesłał mi info, że pierdolnęła jakaś elektrownia atomowa w Belgii, o przepraszam : ''Reaktor wyłączył się automatycznie po incydencie w nienuklearnej części elektrowni...'' jak to ładnie ujęto w oficjalnym komunikacie a zgodnie ze znanymi nam z czasów PRL dwójmyśleniem i nowomową rzecz należy czytać dokładnie na odwrót - nawet by pasowało, bo jak donoszą usłużne merdia największe stężenie ''smogu'' jest właśnie w Belgii, Holandii, północnych Niemczech i Polsce niestety, o ile u nas uruchomiono z automatu znaną już śpiewkę, że to wszystko przez palenie węglem i jakimiś syfami w piecu [ skądinąd jakim trzeba być sk.... aby tak ordynarnie, z miedzianym czołem i bez mrugnięcia okiem łgać, najgorsze zaś iż są osobniki, które to łykają ] ale już trudno przepchnąć podobny kit jeśli idzie o tak superekologiczne kraje, z wyjebanymi pod sufit normami jak Niemcy czy Holandia, to dopiero ''postprawda'' co się zowie ! [ ale ta uznana przez ''czynniki wyższe'' pochodząca z ''poważnych'' portali i gazet a nie jakichś tam ''blogierów'' i inszych oszołomów od ''teorii spiskowych'':) ]. Dodam, że tego typu wydarzenia jak uczy przykład Czarnobyla zwiastują poważne zmiany i polityczne wstrząsy, znamienne iż tym razem jebło na Zachodzie...

W każdym razie nie piszę tego gwoli szerzenia histerii czy też dokładania swojej do już trwającej a jedynie jak radzi jedna znajoma może dobrze zarzucić profilaktycznie parę kropel jodyny w szklance wody [ broń Boże na czysto, chyba że chcecie aby wam wątrobę wyżarło ], tak na zaś. Mnie pociesza, że zabezpieczyłem się ruskim sposobem pijąc dziś wódkie na mrozie:) [ normalnie szpion ze mnie jak nic ] :


- i niech puryści oszczędzą sobie sarkanie, że to nie wóda a likier czy cuś w ten deseń bo nie ma 40%, i bardzo dobrze bo nie o najebkę chodzi zwłaszcza gdy piździ a smak szczypiący na języku i lekkie wzmożenie zmysłów na rauszu. Poza tym znajomy opowiadał jak pewien fizyk jądrowy z Wrocławia perorował mu, że po tym jak Chinole przeprowadzili pierwszą próbę nuklearną bodaj jeszcze w latach 60-ych licznik Geigera, który trzymał na balkonie tak mu zapierdalał, że przy tym jakiś Czarnobyl to był wybuch kapiszonu - i co ? Żyjemy jak widać, nie świecimy się [ no chyba, że ktoś postrzega ''trzecim okiem'' aurę:) ] a więc na zdrowie !

p.s. 2 Poniewczasie zauważyłem, że wyszedł mi wbrew intencjom ciut zbyt antyamerykański jednak wpis a zdrowe otrzeźwienie na miejscu co do zaoceanicznej potęgi to jednak coś innego niż histeria stąd dla równowagi radzę obadać projekty infrastrukturalne towarzyszące rozbudowie wyżej wymienionych portów w Wirginii przy istotnym udziale nader ciekawej instytucji korpusu inżynieryjnego wojsk USA - Ameryka to nie tylko zdeprawowane elity ubabrane w jakieś ''pizda gate'' [ nawet jeśli cała afera okaże się fejkiem to i tak pokazuje ona jak przesiąknięta perwersją jest współczesna antysztuka oraz ilu patoli i beztalencia przyciąga zarówno wśród artychów jak i ich mecenasów czy raczej mocodawców ] czy skorumpowani banksterzy ale i budowniczowie, projektanci i ludzie czynu działający z rozmachem a nowy prezydent obiecuje dobrze im wygodzić, tak więc o jankesów jestem raczej spokojny i w żaden zmierzch tej potęgi, przynajmniej rychły, nie wierzę [ czy my będziemy mieć z tego jakąś korzyść to już insza inszość ]. Radzę oblukać ceremonię zwodowania nowego lotniskowca przed paru laty pełną patriotycznych uniesień, toż to ''faszyzm'' w stanie czystym, aż serce rośnie:) - optymizmem napawa ból dupy w komentarzach, szczególnie rozweselił mnie jakiegoś czeskiego zjeba : ''Tak to je im načo taka lod ?? To neni pycha to je hanba Mam strach ked to pozeram ....''

ps. 3 Pisząc posta nie miałem pojęcia o nowej pracy Zyzaka opisującej nie zawsze pozytywną rolę jaką w najnowszych dziejach Polski odegrały USA, kumanie się części tamtejszych wpływowych środowisk politycznych i finansowych z komuchami, ubectwem i Moskwą, jaka ukazała się niedawno nakładem wydawnictwa Fronda [ nie mającym nic wspólnego z frondelkowym portalem ] - no proszę, znaczy iż coś wisi w powietrzu:) Polecam odsłuchanie wywiadu z autorem oraz zapoznać się z fragmentem książki jak wystrugano Sachsa a poniekąd i Balcerowicza na ''gospodarczych wizjonerów'', aż cierpnie skóra [ niby żadne novum dla kumatych ale wciąż jest mnóstwo ludzi dla których to ''rewelacje'' ].