środa, 7 października 2009

ZBiR czyha...

My tu gadu-gadu o aferze hazardowej, urządzamy histerie w obronie Polańskiego, lub orgazmujemy się Unią czy też tym, co Putin powiedział, czego zaś nie, a tymczasem ZBiR [ czyli bratni sojusz siostrzanych Rosji i Białorusi ] urządza sobie przy naszych granicach wielkie manewry wojskowe - ciekawe przeciwko komu ?

...o czym można dowiedzieć się oglądając najnowszy odcinek ''Trzeciego punktu widzenia'' z TVP Kultura [ emisja w każdą niedzielę ok. 22.00 i powtórka we wtorki o 19.00 ] lub czytając wywiad z Dariuszem Gawinem [ jednym z współtwórców tego interesującego programu - szczerze polecam ] - skądinąd ciekawe, że takim tematem zajmują się filozofowie [ choćby i polityczni ], intelektualiści wydawałoby się oderwani od rzeczywistości, natomiast nie znalazły dla niego czasu media głównego nurtu [ wolą jak widać robić szum wokół, choćby i utalentowanych, pedofili, a może po prostu ten kartofel jest za gorący... ] ? Najbardziej rozpierniczyło mnie to, co się przy tej okazji dowiedziałem, że 3/4 naszych wojsk wciąż stacjonuje tak jak za Układu Warszawskiego na zachodniej granicy, i nie ma nawet jakichkolwiek planów obrony kraju na wypadek obcej agresji - kurwa mać, nasi decydenci mieli na to 20 LAT !!! Na co oni czekają - aż klamka ZAPADnie ?!

Pozostając przy temacie Rosji, w najbliższy poniedziałek [ 12 października ] przyjeżdża do Kielc rosyjski pisarz Zachar Prilepin, członek opozycyjnego wobec Putina ugrupowania ''narodowych bolszewików'' [ rok temu był już w Polsce na zaproszenie ''Krytyki Politycznej''... ], a że kwestia nazi-komunistów, lub jak kto woli komuno-nazistów nie jest mi obca można się przekonać przeglądając moje wcześniejsze posty, choćby tu[uuu] i tu[u] [ - przepraszam za tą żenującą samoreklamę, ale naprawdę niesamowite zdjęcia ! ], albo poniżej w dziale ''Osobliwości'' po prawej stronie [ zainteresowanym samym tematem mogę też polecić książkę niejakiego Przemysława J. Sieradzana pod intrygującym tytułem ''Aksamitni terroryści'', która wyszła nie tak dawno po polsku : rekomenduję z czystym sumieniem, bo mam ją od jakiegoś czasu, wprawdzie wypatrzyłem tam kilka błędów, ale jak na pracę tak młodego gościa - to chyba jakaś rozbudowana magisterka - naprawdę niezłe, tym bardziej, że raczej mało można uświadczyć po polsku monografii poświęconych tego typu zjawiskom, szczególnie za wschodnią granicą ]. Wprawdzie nie czytałem żadnej jego powieści [ u nas wydaje je ''Czarne'' ], ale oczywiście wybiorę się na spotkanie z nim, i innych zachęcam, bo niecodziennie zdarza się taka okazja w Kielcach [ szczegóły spotkania TUTAJ ], aczkolwiek dodam od siebie, że jeśli tak ma wyglądać opozycja w Rosji [ lub skompromitowani za Jelcyna ''demokraci'', czyli rosyjscy ''aferałowie'' od Gajdara ], to już nie wiadomo, co gorsze...

Na koniec anegdota : miałem ostatnio sen [ a rzadko coś mi się śni ] - siedziałem w jakiejś szkolnej ławce, obróciłem się i okazało się, że za mną siedzi Polański : powiedział mi, że Putin jest antysyjonistą i dlatego antykomunistą - co to znaczy ?! Prawdopodobnie niedotlenienie mózgu... Cholera, muszę w końcu wyjść z tego domu !

p.s. w poprzednim poście obiecałem zająć się tu Warszawską Jesienią, ale powyższy temat był zbyt ważny, by nie poświęcić mu choć trochę miejsca, ''warszawką'' zajmę się na pewno wkrótce. Poza tym wypatrzyłem w nim pewien błąd pod koniec : zwrot ''lepić Molocha'' nie jest, mówiąc oględnie, zbyt poprawny - lepi się oczywiście Golema, z Molochem z tego co pamiętam była trochę inna sprawa... ale ponieważ chodziło tam o tłum, ludzką masę, więc mimo wszystko uważam ma to sens, dlatego nie poprawiam.