Ostatnio zaintrygowała mnie zamieszczona w ''Rzepie'' recenzja francuskiego filmu opowiadającego o działającym tam w lat. 60- i 70-ych, i nadal popularnym, bandycie Jacque'u Mesrinie : nie tyle zaciekawiła mnie sama jego postać [ bo z tego co można wywnioskować gość był po prostu dupkiem, którego nie interesowało tak naprawdę nic poza kasą, kobietami, kopem adrenaliny jaki daje tylko czysta przemoc, i rozgłosem jaki z tego płynie, mimo autokreacji bojownika walczącego z rządem, policją i politykami - chociaż właściwie nie sposób nie zgodzić się z nim, gdy czyta się jego wypowiedzi, że ''bankierzy są o wiele większymi złodziejami, a politycy bandytami od niego''... jednak odraza do głównych zbrodniarzy nie powinna zaraz oznaczać uznania dla walczących z nimi takich samych, tylko pomniejszych ], ile cała, doskonale jak widać odtworzona otoczka tamtych zdarzeń. Tamten okres, wspomniane wyżej lata, jawią się jako czasy rozpasanej, wyemancypowanej męskości : ci brzydcy jak małpy, owłosieni faceci z wąchalami, pijący i palący jak smoki, z wystającymi brzuchami z których nic sobie nie robią, a każdemu kto próbowałby im to wypomnieć natychmiast skuliby mordę, obowiązkowo lejący laski po twarzy przed czy już po seksie, jednym słowem złote czasy, w których można było wyzwać kogoś od ''pedałów'' bez obawy oskarżenia o ''homofobię''... Oczywiście żartuję, ale jak doda się jeszcze tamte stroje [ kolorowe krawaty ! ], fryzury, samochody czy muzykę, można poczuć ten klimat [ jasne, że nie zamierzam tu idealizować tych czasów - nie zapominam, że był to też okres kretyńskiego, lewackiego i faszystowskiego terroru, różnorakich krwawych konfliktów, ludobójstw, narastającego rozpasania, powstania przemysłu porno, narkotykowych gangów, itp. ]. W każdym razie sam film, o ile można się zorientować po jego krótkich fragmentach rozsianych po youtubie, zapowiada się ciekawie : poniżej wrzucam jeden z nich, końcową scenę przedstawiającą prawdziwą egzekucję, jakiej na Mesrinie dokonała francuska policja [ szczegóły w artykule wyżej ], naprawdę mocna rzecz !