piątek, 24 maja 2013

Arabowie w Australii biją Aborygenów.

...a w Londonistanie ''napastnicy o nieeuropejskich rysach'' w biały dzień szlachtują na ulicy ludzi - w poprzednim poście wspomniałem o koncepcie odwołania się do naszego sarmackiego dziedzictwa jako sposobie na wyjście z obecnego kryzysu cywilizacyjnego poniewczasie jednak najszła mnie trzeźwa i smutna refleksja kto niby miał u nas podjąć się tego - może nasze skundlone, przejebane jak odbyt starego pedała łże-elity ?! Jedyne na co je stać to jakiś chocholi taniec skretyniałych fajnopolaków nad truchłem nieudanego bękarta ''okrągłego stołu'' - mowa o akcji ''możeł'', skądinąd ten groteskowy bal na Titanicu ''na miarę naszych możliwości'' jest widomym znakiem, że w ramach obecnego systemu nie jest możliwa już jakakolwiek realna zmiana na lepsze, wprawdzie nigdy nie pałowałem się Pinochetem ani Piłsudskim i nie dla mnie infantylna gadka o zbawcy narodu na białym koniu ale... nic więcej nie napiszę bo nie chcę żeby bezpieka w ramach prowokacji podrzuciła mi taczkę z obornikiem robiąc ze mnie ''agrobombera''. Ta polityczna impotencja dotyczy także PiS - jeśli ktoś ma jeszcze jakieś złudzenia, że w tym przypadku mamy do czynienia z czymś więcej niż ''kontrolowaną opozycją'' niech przyjrzy się podejrzanym machinacjom towarzyszącym powstaniu tv ''Republika'' czy kuriozalnemu pomysłowi debaty w tejże stacji o stosunkach ''polsko''-żydowskich między Hartmanem z B'nai 'B'rith a prawicowym syjonistą Eli Barburem, którą moderować miałby młody Wildstein... Nie chcę z góry skreślać powstającego Ruchu Narodowego ale wątpię by panom Zawiszy i Winnickiemu starczyło siły woli i determinacji by poważyć się na jakiś śmiały i autonomiczny projekt w typie tego, o którym tu mowa, czego wyrazem choćby wydane przez nich ciche pierdnięcie jakim było niedawne ogłoszenie deklaracji programowej. Poza tym taki koncept zostałby natychmiast bezlitośnie wyszydzony w mediach opanowanych przez ubecki pomiot i obce siły. Generalnie sytuacja przedstawia się tak jak to ujął treściwie coryllus : ''Państwo nasze nie ma doktryny, a to oznacza, że de facto nie istnieje, zaś cała odpowiedzialność za jego medialny i PR-owy kształt spoczywa jak w XIX wieku na barkach obywateli społeczników, którzy są bezwzględnie zwalczani przez propagandystów wynajętych za obce pieniądze.'' Dowodem wąskiej perspektywy byłoby jednak mniemanie iż ten katastrofalny stan rzeczy to tylko nasza specyfika, bynajmniej, to jedynie lokalny wyraz ogólnoeuropejskiego trendu - wytłumaczenia jakie się nasuwają są dwa : albo zachodni establiszment stracił całkowicie instynkt samozachowawczy albo też, co bardziej prawdopodobne, narastający chaos w jakim nasz kontynent pogrąża się jest przezeń celowo podsycany i kontrolowany. Dlaczego ? - być może światło rzucają tutaj zdania z zakończenia niezwykle interesującej pracy Niny Gładziuk ''Druga Babel'' :

''Pomieszanie to rozbicie ludu na grupy i jednostki, czyli udaremnienie buntowniczej fakcji, ale oznacza ono zarazem utratę wspólnoty organicznej, która daje trwałe zakorzenienie. [...] Jednakże w ten sposób państwo otrzymuje potężny atut władczy : im bardziej bowiem zróżnicowane społeczeństwo tym bardziej państwo staje się jedynym wyrazicielem tego co wspólne. Społeczeństwo pluralistyczne, które wyłania się w świecie wspólnoty zdysocjowanej przypomina kontrolowany stan natury, który jest nie do pomyślenia bez państwa jako rozjemcy, arbitra czy też ''mistrza reguł''.''

- a więc wizja przyszłości jako społeczeństwa czy raczej tego, co pozostało na gruzach wspólnoty rozbitego na wzajemnie zwalczające się i trzymające w szachu hordy, bablizm, pierwotna anarchia jako nie zaprzeczenie ale wręcz warunek nowego totalizmu - ? Cholira wi, ale inaczej nie potrafię sobie tego stanu ''kontrolowanego chaosu'' gwałtownie narastającego obecnie tak na świecie jak i u nas wytłumaczyć.

Przejdźmy więc do brutalnego i wysoce niepoprawnego politycznie realu, pokazania jak w praktyce wygląda stan błogiego [tu]multi-kulti w ''naszym wspólnym europejskim domu'' - nie będę zajmował się rasistowską przemocą wobec Europejczyków ze strony najeżdżających nasz kontynent nowych Hunów bo tego jest zbyt dużo, poprzestańmy na prawdziwej pladze społecznej jaką są powszechne wśród imigrantów obelgi i gwałty popełniane na białych kobietach : gdy skretyniałe do imentu feminazistki organizują ''marsze szmat'' kolorowi przybysze w pełni się z tym solidaryzują wyzywając od takowych i jako takie traktując przedstawicielki naszej rasy, czego dowodem choćby głośna sprawa belgijki Sofie Peeters. Z kolei w Holandii grasują tzw. ''loverboys'' czyli śniadzi alfonsi wystający pod szkołami by wyrywać głupie białe nastki, którym mieszają w głowach zamieniając w końcu w kurwy i sprzedając jako niewolnice zaś w Norwegii muzułmanie stanowiący niecałe 2% społeczeństwa odpowiadają za blisko połowę gwałtów a w samym Oslo ich udział sięga nawet 90% ! W sąsiedniej Szwecji sytuacja wygląda jeszcze gorzej, ten lewacki raj przedstawiany nam jako świetlany wzór do naśladowania, miejsce triumfu ruchu ''wyzwolenia''' kobiet przoduje zarazem w europejskich statystykach przestępstw seksualnych [ zgadnij koteczku kto jest ich głównym sprawcą ? ], szczególnie odrażającym tego przykładem był zbiorowy gwałt dokonany przez hordę barbarzyńców na 11-letniej dziewczynce i to podczas urodzinowego przyjęcia wydanego dla dzieci na publicznej pływalni - w związku z tym pytam gdzie są tak ponoć rozbestwieni w Skandynawii neonaziolscy sataniści, dlaczego zamiast palić kościoły nie wypruwają flaków i piją krwi z czaszek tych zwyrodnialców, no gdzie jesteście cioty ?! Idźmy dalej : w Wielkiej [ ? ] Brytanii bandy muzułmanów stały się tak bezczelne, że nie tylko po kryjomu gwałcą ale już porywają wprost z ulicy białe nastolatki, wystarczy wymienić tu głośne ostatnio sprawy gangów z Rochdale czy Blackpool, znamienne przy tym, że policja i opieka społeczna tuszowały je przez wiele lat z obawy przed oskarżeniem o ''rasizm''. Na Wyspach popełniono też ''mord honorowy'' na nieszczęsnej białej idiotce beznadziejnie zadurzonej w swym ''habibie'', który wykonał na niej ''wyrok'' bestialsko się przy tym pastwiąc, gdyż miał już dość tej namolnej, jak to sam określił, ''kuffar bitch'' [ zapamiętajmy to sformułowanie bo treściwie ujmuje prawdziwy stosunek muslimów do Europejek, na który skądinąd wiele z nich przez swą głupotę solidnie sobie zapracowało ]. Niestety podobny przypadek miał miejsce również w Polsce - ponieważ ta pakistańska gnida dostała za to ledwie 15 lat [ jako okoliczności łagodzące potraktowano ''uwarunkowania kulturowe'' ? ] pozwolę sobie wyrazić nadzieję, że w miejscu jego odsiadki znajdą się równie ''honorni'' ludzie, którzy wyrwą tego chwasta albo przynajmniej ''umilą'' mu tak jego nędzny żywot, że sam zatęskni za pederastycznymi hurysami. Jakimś pocieszeniem być może będzie tu historia nigeryjskiego imigranta, niejakiego Kristoffa Alauyi : przybywszy do Irlandii zjeb ten popełnił serię bandyckich rozbojów i oczywiście gwałtów [ bowiem jak sam powiedział jest ''miłośnikiem pięknych kobiet'' ] aż w końcu zamordował i zgwałcił - tak, właśnie w tej kolejności - jakąś durną babę, która połakomiła się na jego czarnego wafla [ pewnie przeczytała w kobiecym magazynie jak to fajnie pieprzyć się z kolorowym innostrańcem i że tak wręcz wypada ], degenerat dostał za to wyrok 20 lat ale znając sanatoryjne warunki tamtejszej odsiadki i słabe prawo pewnie wyszedłby za parę latek w świetnej kondycji, na szczęście [ nie dla niego ! ] popełnił fatalny błąd zmieniający na zawsze jego życie - kopnął psa strażnika zapomniawszy w swej aroganckiej głupocie, że to nie wykastrowany mentalnie, przepraszający za to że żyje białas ani tym bardziej nadstawiająca mu chętnie zadek biała samica do których przywykł, bestia zareagowała prawidłowo upierdalając mu jajca wraz z parówą i to tak, że nie było już nawet czego zszywać - ach, jak to dobrze że zwierzęta nie znają politycznej poprawności...

Pewnie zaraz wyskoczy mi tu ktoś z gadką, że jednostronnie skupiam się na atakach wobec białych pomijając akty agresji z ich strony na imigrantach - owszem, tyle że takie sytuacje są zwykle natychmiast rozgłaszane a czasem nawet prowokowane tak jak wszystko na to wskazuje w przypadku głośnej ostatnio w Niemczech sprawy ''neonaziolskiego RAF-u'', natomiast przemoc śniadych czy czarnych wobec Europejczyków bywa przeważnie tuszowana a  jej ewidentne rasistowskie motywacje pomniejszane czy wręcz negowane, w tym rzecz. Dowód ? - być może pamiętacie jeszcze podbitą przez media sprawę Angolki pomstującej na polskich oraz kolorowych imigrantów, którą ktoś nagrał komórką w metrze : babsztyl niemal natychmiast trafił za to do aresztu a teraz ma proces. No to porównajcie to z tą popierdoloną murzyńską żulicą wyklinającą wściekle białych sfilmowaną w podobnym miejscu - czy muszę dodawać, że rzecz została całkiem zignorowana przez ichnie ''organa'' pod jakimś błahym, durnym pretekstem ? Pod polską wersją tego filmiku na YT, niestety skasowaną, jakiś biały rasta-pasta próbował jeszcze usprawiedliwiać tą wiedźmę z ewidentnie zrytą crackiem mózgownicą bredząc coś o ''prześladowaniu przez Babilon'' - doprawdy nie wiem skąd się biorą ci ''self-hate whitey'' aż sikający po kostkach z niecierpliwości by wziąć barbarzyńską władczą knagę po same kule i z połykiem, biali wujowie Tomowie skomlący o zaszczyt posadzenia im klocka na klatę przez Huna : ta zgraja pożytecznych idiotów po odegraniu dywersyjnej roli zostanie kopnięta w tyłek i pogoniona przez swych nowych panów jak ta zmenelona lewacka hołota w Szwecji i tyle będzie z tego ich ''buntu''. Nikt mi też nie musi przypominać o degeneracji białej rasy, ot wystarczy przytoczyć historię anglosaksońskiego idioty, niejakiego Micka Philpotta, który ''niechcący'' spalił żywcem szóstkę z pietnaściorga swych dzieci [ napłodził je jedynie po to by pasożytować na ichnim socjalu czego zresztą nigdy nie ukrywał ] bo chciał wyłudzić odszkodowanie za ''dom'' czyli przyczepę jaką się na zasiłku dorobił, przypadków podobnych zwyrodnialców jest na kopy. Trzeba też uczciwie przyznać, że wymienione wyżej patologie nigdy nie przybrałyby takich rozmiarów, gdyby zdemoralizowana zachodnia postcywilizacja nie sprzyjała ich plenieniu się, najlepiej ujął to ktoś w jednym z podlinkowanych tutaj tekstów :

''Dziennik „The Telegraph” zauważył, że imigranci wnieśli do liberalnego, przesyconego seksem społeczeństwa Wielkiej Brytanii azjatyckie obyczaje, „a tam, gdzie barbarzyństwo spotyka się z dekadencją, zazwyczaj cierpią kobiety”. Konserwatyści zwrócili uwagę na rozpad życia rodzinnego wśród rodowitych Brytyjczyków. 80 tys. dzieci przebywa w domach opieki, cztery razy tyle wychowuje się w rodzinach problemowych, państwo niemal zachęca małoletnich do uprawiania seksu. Białe dziewczęta włóczą się po mieście do późnej nocy, podczas gdy muzułmanie pilnują swoich córek i sióstr.''

-  nic więc dziwnego, że dzikusy postrzegają je jako ''łatwe mięso'', głupie i zdeprawowane zarazem białe nastolatki jak i nie ustępujący im dorośli mogą budzić jedynie pogardę i wręcz proszą się o wydymanie na wszelkie sposoby co jednak w niczym nie usprawiedliwia wykorzystujących okazję podleców.

No to teraz chwila ''relaksu'' - chamski murzyński podryw [ bo nie chciała dać numeru, się należy rasistce ! ] :



- i by nie było, że skupiam się tylko na atakach wobec białych - wyjątkowo podły podjazd jakiegoś czarnego skunksa do muzułmańskiej dziewczyny [ nie wiem o co poszło, pewnie nie chciała mu dać albo nie spodobała mu się jej chusta ] :

 

Niestety jest też druga strona medalu - głupie białe cipy, bo inaczej nie da się tego nazwać, które same ochoczo nadstawiają barbarzyńcom zadek. Pal licho, gdy chodzi o podstarzałe szkopskie kurwiszony jak z filmu Ulricha Seidla ''Raj : Miłość'' [ wyjątkowo szyderczy tytuł ], te postnazistowskie wiedźmy dostały w spadku po swoich matkach terminujących jako strażniczki w obozach koncentracyjnych wiedzę jak wyssać szpik z ''podludzi'' [ - jest w tym obrazie obrzydliwa scena jak stawiają swej koleżance murzyna na urodziny każąc mu szczerzyć pysk by wyszedł na jeszcze większego ''dzikusa'' ], transakcja jest poniekąd uczciwa bo obie strony na równi wzajem bezwzględnie się wykorzystują. Gorzej, że ten nędzny proceder dotyczy także naszych rodaczek [ o, pod tym względem ''dołączyliśmy do Europy'' ! ] takich jak te w dokumencie ''Darling I Lowe Ju'' [ he he ] - aż żałość dupę ściska jak się patrzy na te idiotki dające się dymać dosłownie i na kasę za parę pokracznych komplementów swym pożal się boże Sindbadom. Pewnie zaraz usłyszę żebym się odpierniczył bo ''to jest ich osobisty interes co robią'' i ''każdy odpowiada jedynie za siebie'' - nie ! To nie jest wyłącznie ich sprawa bo w ten sposób czy to się komu podoba czy nie wyrabiają opinię białym kobietom a konkretnie Polkom jako najgorszych szlaufów i durnych lachociągów i żaden gówniany indywidualizm nie ma tu nic do rzeczy, najlepiej zacytować wypowiedź jednego z żigolaków pod koniec wspomnianego dokumentu : ''Myślę, że Europejki są bardzo głupie [ ... ] Możemy je pieprzyć ale ich nie szanujemy'' - i niestety zasadniczo ma rację, dlatego każda biała turystka bezczelnie obmacywana i wyzywana przez tubylców pod tym adresem powinna przede wszystkim kierować pretensje. Kolejny dyżurny głupi tekst przy takich okazjach to : ''jesteś hipokrytą i zazdrościsz, faceci jeżdżą na azjatyckie kurwy to i one nie mogą ?'' - tyle że goście pieprzący tajskie dziwki i transów także budzą moją pogardę przede wszystkim jednak - uwaga, powiem teraz coś ''strasznego'' bo prawdziwego klasyfikującego mnie automatycznie jako ''kulturowego faszystę'' ! - w tych sprawach nie ma i nigdy nie będzie żadnej równości zwyczajnie dlatego, że to facet pierdoli a nie na odwrót ! Choć jak się trafi na jakąś hożą milfę czy wyzwoloną z mózgu gimnazistkę można zapewne odnieść inne wrażenie... ale tak jak Anna Grodzki jest i pozostanie mężczyzną choćby się zesrał, tylko okaleczonym a ''zmiana płci'' jest ideologicznym oszustwem
tak i tu naturalny porządek rzeczy jest bezwzględny, zresztą nawet maniaczki ''gender'' zdają sobie z tego sprawę dlatego ich postulowanym celem jest zniwelowanie, zatarcie różnic między płciami więc tak naprawdę nie chodzi o ''wyzwolenie płci'' lecz ''wyzwolenie od płci'', ideałem jest tu obojnak, androgyn jakowyś. Najbardziej jednak nędzną formą tłumaczenia tych bab jest ''pragnienie miłości'' - zapewne jakaś część z nich faktycznie lata tam po coś więcej niż ''bolcoterapię'' [ wbrew pozorom dotyczy to także niektórych ziutków udających się w ''egziotićne'' krainy ] ale to tym gorzej bo dowodzi jedynie iż miłość nie stanowi żadnego usprawiedliwienia, owszem to nadmiernie fetyszyzowane w chrześcijaństwie [ przynajmniej ''kremówkowym'' ] i romantyźmie uczucie może przybierać postać patologiczną i żenadną wystawiającą na łup pospolitych oszustów i najpodlejszych pijawek - doprawdy nie pojmuję jak można aż tak zgłupieć by szukać miłości w kurwidołku ! Poza tym jak nazwalibyście gościa motywującego swe zdrady ''genetyczną skłonnością do posiadania jak największej liczby partnerek'' ? [ już widzę tą scenę : ''kochanie, nie wściekaj się tak, że zerżnąłem twoją siostrę-matkę-najlepszą przyjaciółkę, takie są prawa natury, to nie ja to Darwin !'' ]. No to bez dorabiania żałosnej pseudofilozofii do zwyczajnego kurewstwa hipokryci, jak równość to równość do cholery. Co tu gadać - oto tępa rura dająca sobą pomiatać i traktować jak brudna ściera dzikusom i jeszcze ma z tego ''fun'' idiotka :



- tylko bez czerstwych tekstów, że ''nie doceniam kobiecej seksualności'' i ''próbuję ją spętać zakazami'' [ he he ] bo skoro tak się rzeczy mają i kobieta czerpie satysfakcję z bycia zdominowaną to znaczy, że nie należy się jej nic więcej niż zaspokajanie męskich chuci, bycie workiem na spermę i żywym inkubatorem czego oczywiście nie można pogodzić z prometejskim, emancypacyjnym projektem kobiety uświadomionej i samodzielnej. Przyklepanie tego formułką : ''wszyscy jesteśmy pełni sprzeczności'' jest banalną bzdurą, która niczego tak naprawdę nie załatwia, gdyż w tym przypadku mamy do czynienia z dwiema równie totalniackimi, absolutystycznymi więc wzajemnie wykluczającymi się wizjami, dlatego albo-albo. Do kurwy nędzy przecież nie można domagać się dla siebie szacunku zachowując się jak szmata ! W każdym razie patrząc na podobne obrazki jak te powyżej dochodzę do jeszcze bardziej niepoprawnych politycznie wniosków, że zachodnia cywilizacja, i to nie tylko ta obecna ale także tradycyjna, chrześcijańska, przyznała kobietom status na który one poza nielicznymi wyjątkami w swej masie absolutnie nie zasługują [ dotyczy to też oczywiście mężczyzn, ludzi ogólnie ]. Mężczyźni innych kultur i ras mają tu zdecydowanie zdrowsze podejście, dlatego wygrywają. Niech nikt też nie waży się dorabiać mi gęby świętoszkowatego zjeba - nigdy nie miałem specjalnych złudzeń co do ludzkiego rodzaju i nie wierzę w żaden ''moralny porządek rzeczy'' [ wprawdzie wielu przez kurewstwo faktycznie źle kończy można to jednak skontrować równie jeśli nie liczniejszymi przykładami tych, którzy na nadstawianiu zadu całkiem nieźle wyszli, tak więc reguły nie ma ], tu się rozchodzi o co inszego : nasze istnienie zwyczajnie, godny tego miana rozwój i niezbędną po temu siłę bo dekadencja jest znamieniem upadku i śmierci, arystokracja może się gzić między sobą dopóki syfilis nie wyżre jej mózgów i zachowa choć trochę zdobywczej woli ale gdy nieustannym bachanaliom oddają się masy zaczyna się zjazd, przy czym to właśnie obecne łże-elity są odpowiedzialne za ich deprawację przez media i chory system gospodarczy oparty na konsumpcyjnym kredycie, które trzymają w garści.

Jakie jest remedium na ten upadek ? Na pewno nie jest nim narodowy socjalizm czy wracający obecnie do łask na Zachodzie eutanazizm czego chyba tutaj w Polsce akurat tłumaczyć nie muszę - nie, wróć, niestety trzeba, lata programowego szerzenia ignorancji zrobiły swoje, wystarczy porównać ilu kojarzy stodołę w Jedwabnem z tą w Michniowie. W każdym razie choćbyśmy nie wiem za jakich ''europejczyków'' czy ''przedstawicieli cywilizacji łacińskiej'' się uważali dla nordyków i anglosaksonów i tak pozostaniemy ''białymi czarnuchami'', zawsze będziemy dla nich ''gorszą rasą'' - tylko bez durnych w tym kontekście uwag, że Słowianie to nie rasa : powiedzcie to naziolom, którzy wprowadzili tu taki apartheid że murzyni mogą się pocałować w swe czarne dupska, poniżających nas, gwałcących i mordujących masowo jako ''podludzi'' ! Żydzi nie mają monopolu na męczeństwo - a propos : opisywane wyżej zjawisko masowej imigracji i jej negatywnych aspektów nie dotyczy bynajmniej tylko zachodniej Europy i Stanów, to proces globalny odbywający się także np. na Bliskim Wschodzie a konkretnie w Izraelu - latem zeszłego roku miał miejsce tam murzyński pogrom dokonany przez Żydów [ słyszeliście coś może o tym ? wprawdzie ze względu na higienę psychiczną nie oglądam dzienników tv ale nie sądzę by fakt ten był jakoś w nich szczególnie ''eksponowany'' ], tym co przelało czarę był ponoć brutalny gwałt dokonany przez czterech czarnych bandziorów na Żydówce, co było dalej obejrzyjcie sobie sami, najlepsza jazda od ok. 3.10 min. :



- i parę ''gorących'' fotek :

http://www.flickr.com/photos/activestills/7258440798/in/photostream

http://www.flickr.com/photos/activestills/7258439014/in/photostream

"The people want the Africans to be burned"...

http://www.flickr.com/photos/activestills/7258438094/in/photostream

- abyśmy się dobrze zrozumieli : nie jestem jak chyba dobrze to widać żadnym lewakiem pałującym się ''innym'' [ tak przy okazji : co gdy to ''inny'' okazuje się właśnie rasistą, homofobem, seksistą ? aaa jasne, to tylko dlatego iż jest ''wykluczony'' ! ] i mogę zrozumieć tych ludzi, że nie podoba im się takie sąsiedztwo, bandyterka itp. choć lincze czy jak kto woli ''spontaniczne akty ludowej sprawiedliwości'' są jedynie wyrazem słabości i desperacji, tu się jednak rozchodzi o co inszego, jak trafnie ujął to ktoś w komentarzu pod tym lewackim z deka filmem [ nawiasem mówiąc niespodziewanym rozwiązaniem wewnątrz-semickiego konfliktu mogłaby być wizja zarysowana w nim przez jednego żydowskiego narodowca : zjedzie się tam z milion murzynów, pół miliona Filipińczyków, 2-3 Chinoli i koniec ''land of Israel'' a i Palestyńczycy nie mieliby już specjalnie do czego wracać... ] :

''These are the same people promoting multiculturism in Europe, yet they have a problem with other nations. The hypocrisy is unbelievable!''

- exactly. 

Oczywiście nie są to dokładnie ci sami ludzie [ choć cholira wi ] nie da się jednak ukryć, że przedstawiciele ''narodu wybranego'' są nadzwyczaj licznie reprezentowani wśród szermierzy multikulti i tolerancjonizmu na Zachodzie a wielu z nich nie stać na równe potępienie syjonizmu czyli żydowskiego nacjonalizmu tak jak szowinizmu innych nacji. Nie sądzę by, przynajmniej w mainstreamowych mediach, jakaś aryjska Kazia Szczuka wyzywała uczestników tych zamieszek od ''faszystowskich mord'', nikt też raczej nie poważył się na oficjalne bredzenie o ''genetycznej żydowskiej negrofobii wyssanej z mlekiem matki''. W tej tak jak w wielu innych sprawach Żydom zwyczajnie wolno więcej dlatego za Ziemkiewiczem również mogę otwarcie powiedzieć, że im zazdroszczę : żadna zasuszona, nie miesiączkująca okularnica nie będzie robić z powstańców w getcie rasistów i pedałów, nikt nie wyciągnie im żydowskich szmalcowników z organizacji ''Żagiew'', nie wspomni o nazistowskich kolaborantach z Judenratów i żydowskiej policji o komunistycznych zbrodniarzach typu Bermana, Goldberga-Różańskiego czy Salomona Morela już nie wspominając. Tu muszę więc koniecznie odnieść się do konceptu ''Judeopolonii'' o którym wspomina ostatnio dość często choćby Grzegorz Braun i dobrze bo trzeba łamać politpoprawne tabu mam z tym jednak podobny problem co z neo-endeckimi projektami Ziemkiewicza : są one oparte na całkowicie zdezaktualizowanych diagnozach, sytuacja od tamtego czasu diametralnie się zmieniła i gdyby rzeczywiście ''oni'' tu wrócili nie byliby to już zahukani, drżący przed kozacką nahajką zrusyfikowani ''litwacy'' - wątpię by Ruscy czy Niemcy chcieliby mieć pod bokiem kilkusettysięczną czy tym bardziej milionową rzeszę ludzi dysponujących międzynarodowym wsparciem, mediami i kapitałem i przede wszystkim zaprawionych bojowo, z doskonałymi tajnymi służbami i wojskiem. Rzecz jasna mogliby się dogadać ale jak wiadomo na tym padole nic nie trwa wiecznie, zwłaszcza w polityce i gdyby przyszło co do czego ryzykowaliby taką rozpierduchę, że nawet czekiści musieliby się dwa razy zastanowić - wyobrażacie sobie, że mogliby im zrobić Smoleńsk ? Już nie mówię czy to był zamach czy nie ale to całe nieszczęsne pomiatanie w przypadku ''nowego Syjonu'' byłoby niemożliwe. Podobnie z Niemiaszkami i ich pseudośląską dywersją - nie tylko wyciągnęliby im cały katalog wiadomych win ale jeszcze powołali w kontrze separatystyczny ruch Serbołużyczan i wyszkolili ich bojowców a może nawet okazałoby się nagle, że jednak w Niemczech istnieje jakaś Polonia i jest bardzo ale to bardzo dyskryminowana. Oczywiście to nie wyklucza iż może do nas zjechać spora liczba Żydów i tu zostać co spowoduje problemy wiadome dla każdego kto nie jest zaślepiony politpoprawnymi frazesami [ zresztą ten proces i tak chyba dokonuje się już po cichu ] ale nie sądzę by satysfakcjonowała ich rola nadzorców i namiestników obcych potęg, to nie są ludzie którzy jak dziadkowie i rodzice redaktorów wiadomej gazety przeszli szkołę moskiewskiego wasalstwa a i sama Rosja nie dysponuje taką potęgą co kiedyś, więc musiałaby się bardziej liczyć z nimi, dlatego wątpię - uświadommy sobie jakie to wszystko miałoby rozpierdalające konsekwencje geopolityczne ! Z tego wszystkiego płynie jednak niewesoły wniosek, że ewentualna ''Judeopolonia'' dysponowałaby niepomiernie większym znaczeniem i siłą niż ten post-PRL w którym obecnie żyjemy... więc co - jednak ''Żydzi wróćcie'' ?

Pozostawiam to pytanie bez odpowiedzi i na tym bym zakończył, gdyby nie to,  że jestem jeszcze winny odpowiedź o co u cholery chodzi z tymi arabskimi ''aborygenofobami'' w tytule ?! Otóż także na antypodach muslimskie gangi złożone głównie z Libańczyków sieją terror rzecz jasna głównie wśród białych ale przy okazji i autochtonom, za przeproszeniem, się dostaje [ i na odwrót ] co na załączonym obrazku widać - wspominam o tym ponieważ rozpierdala to lewacką trójcę [nie]św. : ''Murzyn-Żyd-gej'', gdy nader często zdarza się, że Murzyn nienawidzi Żyda, Żyd potępia pedała a gej okazuje się fanatykiem białej rasy... Ponieważ jestem tym kim jestem więc skupiłem się na atakach wobec białych, tym bardziej że politpoprawne do zrzygu media boją się jak ognia jakiejkolwiek negatywnej wzmianki o muzułmanach czy czarnych, ale nie można prześlepiać też faktu iż ostre konflikty rasowe, wyznaniowe i narodowościowe mają miejsce również pomiędzy coraz liczniejszymi grupami imigrantów takie choćby jak między Turkami a Kurdami w Niemczech [ gdzie bodaj więcej ich ginie we wzajemnych walkach niż przez neonazioli ], Murzynami a Żydami [ bo też po prawdzie wiele żydowskich rodów zbudowało swe fortuny na handlu niewolnikami za co jednak odpowiedzialność czarni rasiści niesprawiedliwie przenoszą na całą diasporę ] czy Arabami a Żydami we Francji - tu sobie żabojady szczególnie strzeliły przez swą politpoprawność w kolano, bo gdy gangi muslimów w biały dzień napierdzielają tam żelaznymi prętami Żydów na ulicy nie oskarżą ich przecież za to o ''antysemityzm'', gdyż sami napastnicy są przeważnie Semitami a tamci za to mogą jeszcze zarzucić policji ''islamofobię'', ale nie szkoda mi ich bo wiem na jakim ludobójstwie i syfie została ufundowana ta cała ich zasrana republika [ Wandea, masakry wrześniowe, gilotyna, profanacje kościołów etc. ] tak więc jebał ich pies, zasłużyli sobie. Mam nadzieję, że tą ich obsceniczną wieżę Eiffla muslimy zmienią w minaret albo rozwalą z haubic jak taliby posągi w Afganistanie - co to za naród, który funduje sobie w centrum stolicy gigantycznego stalowego ch... ?!

No to by było na tyle.

p.s. dopisek 29.X. - znalezione, w komentarzu [ na końcu prawie ] :

''W UK (w tym przypadku chodzi o Anglię i Walię) rodzą się dzieci,których jedno z rodziców jest z Polski a drugie z Afryki lub Azji. Kolejna tabelka pokazuje, jak to wygląda w liczbach:
tabelaA-A.jpg
W tabeli uderza duża rozbieżność między liczbami dzieci ze związków Polki z Afrykańczykiem lub Azjatą, a związków Polaka z Afrykanką lub Azjatką. Jakby rządziła tym zasada: Wasze kobiety są dla nas a od naszych kobiet wam wara.
Chyba nie mam poczucia, że pozycja moich rodaków w społeczności UK jest wysoka.''

http://www.prawica.net/35192

- jeśli więc kogoś oburza polska ''k... czarnucha'' tym samym odrzuca elementarne fakty i nie potrafi skonfrontować się z brutalną rzeczywistością co typowe dla histeryków [ a zwłaszcza histeryczek ] - najwidoczniej sądzone jest nam być nawozem tyle że już nie dla Aryjczyków a Hunów... Nie ma to nic wspólnego z jakowymś ''rasizmem'' a jest jedynie widzeniem rzeczy jakimi są, nawet ''szermierz postępu'' Lew Szarlatanowicz dziwił się kiedyś w pewnym programie tv Polkom wiążącym się z gośćmi z innych kręgów cywilizacyjnych strasznie później zdumionym nieuniknionym szokiem kulturowym jaki przeżywają [ a to wszystko stąd, iż motłochowi wmówiono iż ''ludzka rasa jedna rasa'' - owszem ale właśnie dlatego tak bardzo i nieodwołalnie podzielona wewnętrznie ! ]. Wspomniany fenomen niespecjalnie mnie martwi, ot dziś właśnie jechałem w autobusie z dwiema ''Mariolkami'' do sześcianu, głupimi, chamskimi blondynami - myśl, że mogą być one nawozem dla barbarzyńców, bo tylko do tego się nadają, wydała mi się wręcz pocieszająca więc serdecznie im tego losu życzę [ a jeśli jakaś histeryczna feministka uważa to za ''seksizm'' niechże podejmie trud wyedukowania tych zdegenerowanych samic tak by stały się godne wzorca ''wyemancypowanej'' kobiety - już to widzę : jak jedna z drugą niedojebane okularnice zostaną zbluzgane i dostaną ciężki oklep w odpowiedzi od tych blachar to może paru przynajmniej wywietrzeją ze łba prometejskie napinki i przejrzą wreszcie na oczy ].